Formy dziecięcej grafiki użytkowej.
W życiu szkoły bywają momenty, w których są potrzebne zaproszenia, programy, istnieje zwyczaj składania przez dzieci różnym osobom z okazji imienin, urodzin, Nowego Roku, Międzynarodowego Święta Kobiet życzeń w formie plastycznej. Poziom artystyczny tych wszystkich form wykonywanych przez dzieci, niestety, na ogół jest bardzo niski, świadczy o niedocenianiu ważności kompozycji i niezrozumieniu funkcji i formy zaproszenia, programu, powinszowania.
Jakże często powinszowania wyglądają tak: na prostokątnym kawałku białego brystolu dzieci malują bardzo gęstą akwarelą kwiaty, starając się, aby róże czy tulipany były „jak żywe”; czasami bywają pejzaże, tzw. „Widoczki”, z zachodzącym czerwonym słońcem odbijającym się w wodzie, po której płynie łabędź, a z dala widać żaglówkę, również odbitą w wodzie. Są i inne tematy. Przeważnie dzieci kopiują to z kart widokowych, z pocztówek — taki jest zwyczaj. Dziecko zamalowuje tylko część powierzchni papieru i często umieszcza swoje dzieło na jakimś tle, np. koła, serca lub na jakiejś jeszcze bardziej wyszukanej, nieregularnej formie. Na tej samej stronie pisze się tekst powinszowania tuszem lub atramentem. W celu wyrażenia szacunku osobie, dla której wykonuje powinszowanie, dziecko powiększa litery ważniejszych wyrazów. Litery te, rodzaj inicjałów, są często powykrzywiane, a według mniemania autorów, no i niektórych odbiorców, są to litery ozdobne.
Plastyczne rozwiązanie zaproszenia, powinszowania lub programów jest zadaniem z zakresu grafiki użytkowej. Celem tych prac jest zwrócenie uwagi odbiorcy na piękno rozwiązania plastycznego.
Tekst powinszowania nabiera jeszcze większej wagi, gdy umieści się je w ozdobnej okładce, na której wszystkie przedstawione przez dzieci formy będą ujęte dekoracyjnie, płasko, bez skrótów, bez silenia się na ścisłe podobieństwo do rzeczywistych przedmiotów.
Twórczość dzieci jest bogata, bezpośrednia, odznacza się wielkim wyczuciem rytmu, co ujawnia się również w zadaniach dekoracyjnych. Dzieci mogą wykonać bardzo piękne programy czy powinszowania.
Zróbmy je w ten sposób. Będą się one składać z dwóch części. Jeżeli użyjemy jednego arkusza papieru złożonego na pół, to na zewnętrznej, pierwszej stronie będzie tylko rozwiązanie dekoracyjne, bez żadnych liter. Niech dzieci wypiszą ładnym, porządnym pismem, takim, jakim piszą klasówki, tekst na drugiej połowie arkusza. Można również włożyć tekst napisany na arkuszu białego papieru do okładki z dekoracyjnie rozwiązaną wierzchnią, pierwszą stroną. To jest nawet lepszy sposób, bo okładka może być wtedy wykonana z kolorowego lub szarego papieru.
Najpierw wybieramy technikę, w której będziemy robić okładkę. Przypuśćmy, że decydujemy się na wydzierankę. Jak zwykle, bierzemy jakiś ciemniejszy papier, aby było widać białe brzegi wydzieranych form. Papier może być nawet pakowy, szary, byle nie był zmięty. Można kawałek białego brystolu pomalować rozcieńczonym tuszem, prowadząc go szczecinowym szerokim pędzlem w jednym kierunku, najlepiej pionowo lub poziomo. Z wydzieranki dzieci już w pierwszej klasie mogą ułożyć wiązankę kwiatów, jakiegoś ptaszka na gałązce itp.
W technice wycinanki można wyzyskać te same tematy, a również można wyciąć ornament jednoosiowy i przylepić go na samym środku okładki z życzeniami. Ornament jednoosiowy może zajmować prawie całą kartkę, a może być zrobiony w znacznie mniejszym formacie niż
kartka, można wtedy u góry i dołu nalepić paski papieru w takim samym kolorze jak ornament.
Do wykonania okładki można zastosować rysunek świecą, a następnie zamalować całą pierwszą stronę tuszem lub farbą akwarelową jednym kolorem: niebieskim, zielonym lub czerwonym. Można rysować tuszem, piórkiem, patykiem lub pędzlem.
Spróbujmy jeszcze zastosować stempel z kartofla. Trzeba sobie zakomponować sposób odbijania: czy np. zadrukować całą stronę, czy tylko dwa pasy — u góry i u dołu, czy trzy, tzn. jeszcze jeden pośrodku, czy może dookoła kartki zrobić ramkę z odbitek i jeszcze zapełnić mały prostokąt pośrodku?
Jeżeli chcemy zrobić okładkę bardzo nowocześnie, wystarczy ładnie zestawić kilka kolorowych kwadratów lub prostokątów, jakieś kółko, kilka pasków, każdy element osobno, tak aby nie zachodził jeden na drugi.
Naturalnie inne techniki plastyczne można również zastosować. Nie nadają się tu jednak farby klejowe jako zbyt gęste i dające grubą warstwę, ale można malować akwarelą lub plakatówką.
Przed rozpoczęciem wykonywania właściwych okładek dobrze byłoby, aby dzieci spróbowały je zrobić wpierw na jakimś zastępczym papierze. Oczywiście, mogą następnie coś zmienić, nie muszą trzymać się ściśle szkiców. Jeżeli czasami zaplami się papier, czego bardzo trudno uniknąć, to plamę z akwareli można zmyć gąbką. Gorzej jest z plamami z tuszu, ale i te dadzą się zeskrobać żyletką. Z doświadczenia można doradzić, aby nauczyciel przejrzał całą gotową produkcję i sam wyczyścił to, co potrzeba, gdyż dzieci przy okazji czyszczenia białych stron mogą zniszczyć okładkę.
Z małymi dziećmi można również wykonywać plakaty. Przypuśćmy, że są one potrzebne na przedstawienie kukiełkowe. Dzieci mogą wykonać wydzierankę czy wycinankę na temat kukiełek albo od razu namalować kukiełki na dużym arkuszu papieru, na wyznaczonym miejscu. Ponieważ liternictwo jest za trudne dla małych dzieci, tekst plakatu mogą wypisać dzieci starszych klas ewentualnie sam nauczyciel. Korzyść z wykonania przez dzieci prac użytkowych jest bardzo duża. Rozwijają się one pod względem plastycznym, same są twórcami w dziedzinie estetyki życia codziennego i mają zadowolenie z własnej pracy, która jest społecznie pożyteczna.